Co zrobić aby wspomnienia z wycieczki, ślubu czy świąt pozostały z nami na dłużej?
Oczywiście pierwsze co nasuwa się na myśl to zrobić zdjęcia. Na ważne uroczystości wynajmujemy fotografów, pierwsze kroki dziecka przechowujemy w albumie rodzinnym, fotki z imprez lądują na Instagramie lub Facebooku.
W jaki sposób jeszcze możemy przywołać miłe wspomnienia? Porusz swoje zmysły.
Mózg przechowuje wspomnienia w różnych jego częściach. Wspieranie zapamiętywania poprzez wykorzystanie zmysłu słuchu, węchu i wzroku pomaga w dłuższym osadzeniu obrazu w półkulach mózgowych. Inicjacja, któregoś ze zmysłów uaktywnia hipokamp, który odpowiada za scalanie wspomnień, dzięki temu łatwiej powracają do nas wspomnienia.
Zmysł węchu - efekt Prousta
Efekt Prousta czyli przeniesienie się do przeszłości lub dzieciństwa za pomocą zapachu, skojarzenie między zapachami a wspomnieniami. Zapamiętane zapachy pozostają w naszym mózgu nawet do roku czasu, podczas gdy obrazy mogą zacierać się już po kilku dniach czy nawet godzinach.
Na takiej zasadzie działają skojarzenia zapachowe np. zapach cynamonu, goździków czy pierników od razu przenosi nas do świątecznego stołu.
Mam kilka takich zapachów, które zabierają mnie do miejsc bliskich memu sercu. Kiedyś na wycieczkę do Łeby "pożyczyłam" sobie od Mamy wodę perfumowaną Gucci Eau de Parfum II. Przepiękny zapach. Za każdym razem gdy czuję tę woń przenoszę się do pierwszej weekendowej wyprawy.
W zeszłym roku na Korfu zabrałam ze sobą kosmetyki Ewy Chodakowskiej. Balsam do ciała o zapachu granatu i jagody goji używałam tam pierwszy raz i zapach ten został już ze mną. Ilekroć smaruję się tym balsamem i czuję jego woń ponownie jestem na tej pięknej wyspie. Widzę tą bujną roślinność, opalające słońce, kamieniste plaże.
A balsam do opalania z kakao, kupiony w hotelowym sklepiku, bo o naszym zapomnieliśmy to już Rodos!😍
Zmysł słuchu - muzyka
Kolejny świetny utrwalacz wspomnień i narzędzie wykorzystywane do leczenia. Ludzie z nabytymi uszkodzeniami mózgu są poddawani muzykoterapii aby pomóc w przywoływaniu pamięci autobiograficznej. Skuteczność tej metody potwierdzili w badaniach Amee Baird & Séverine Samson w 2013 roku. Procedura ta okazała się znacznie bardziej efektywna niż oglądanie zdjęć czy rozmowy o przeszłości.
Celowo szukam na każdą wyprawę piosenek, które będą mi je przypominać lub liczę, że wejdzie jakiś super hit i od razu "chwyci".😁
Trip do Warszawy to Zenek 😂
Korfu - latynoskie klimaty Alvaro
Tarty - dla mnie O.S.T.R.
Inne wspomnienia?
Wielkie przygotowania do wesela, jadę załadowanym po brzegi samochodem (ciasta + kwiaty) stresuję się bo czas goni a jeszcze tyle trzeba przewieźć i oto w radiu leci Stachursky. Nie wiem dlaczego ale spowodowała ona, że się uśmiechnęłam i sama siebie zapytałam na co mi te stresy? Odpuściłam. W końcu to radosna impreza więc stres nie jest wskazany. 😁 I jeśli słyszę tę piosenkę przypominają mi się wszystkie komiczne sytuacje przed weselem.👰
Zdecydowanie najdłużej w pamięci pozostają te wspomnienia, które są naszpikowane emocjami. Sprawiają, że stają się one dla nas wyraźniejsze i bardziej znaczące.
A Ty jakie masz sposoby na zatrzymanie wspomnień? Podziel się w komentarzu 😊
Do úzdrzeni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz