
Ukochane góry z ukochanym Panem Mężem i ukochaną kawką 💞 😍
Czy może być lepiej?
Skoro "Blogowanie przy kawusi" to trochę tej kawy tu przemycę.
Ekspres do kawy w pracy nazywam moim kochankiem, najlepsza relacja ever.
(Pan Mąż wie, nie donoście mu)
Kto wyobraża sobie wyjazdy bez pit stopu na kawę?
Bo ja w ogóle!
Dłuższe bądź dalsze wyjazdy planowane są z obowiązkowym przystankiem...