W obecnych czasach nie ma ludzi zdrowych, każdemu coś dolega. Mój dziadek mawiał "jak nic nie boli to znaczy, że nie żyjesz". Przychodnie pełne, szpitale pełne. Stajemy w kolejce w aptece po wszelkiej maści tabletki. Po żółtą maść z reklamy. Po tabletki Goździkowej. Na głowę, na brzuch, na dupę...
Polska jest w czołówce europejskiego rankingu lekomanów. Wydajemy ponad 18 mld zł rocznie na leki przeciwbólowe!
Często sami dozujemy sobie ilości i nie zasięgamy rady lekarza. Najmniejszy ból zwalczamy biorąc tabletkę, a wystarczyłby spacer czy chwila odpoczynku. Zażycie pigułki jest łatwiejsze i wygodniejsze niż zagłębianie się co tak na prawdę nam dolega. Zastanowienie się i zbadanie co chce zakomunikować organizm tym bólem??
W dzieciństwie z każdym katarem czy gorączką Mama latała z nami do lekarza po poradę. Zapisywanie wielu antybiotyków przyczyniło się do wyjałowienia flory bakteryjnej w jelitach. Jestem przykładem jaki wpływ mają antybiotyki, jakie nosi to konsekwencje na całe życie. Nie mogę winić za to Mamy, bo ona chciała pomóc. To lekarz powinien być pierwszym źródłem wiedzy o leczeniu naturalnymi metodami. Pamiętam tylko jednego wiekowego lekarza, który najpierw przepisywał witaminę C, herbatę z cytryną i do łóżka wygrzać się.
W naszych realiach nie przepisanie lekarstwa jest nie opłacalne dla lekarza i całego zaplecza farmaceutycznego.
😱😱😱
Po wielu latach leczenia i szukania pomocy u gastroeneterologów i w lekarstwach wracam do naturalnych metod. Dlaczego? Bo te faktycznie pomagają.
Co na odporność?
- morsowanie
- gorące napoje z cytryną i imbirem
- czosnek i cebula
- sport na świeżym powietrzu
I oczywiście bardzo oklepane już. Zmiana diety!
Nasze jelita to drugi mózg, są niesłychanie ważne. Żeby działały sprawnie trzeba je dobrze odżywiać.
Co lubią?
- kiszonki (ogórki, kapusta, buraczki)
- rozpoczęcie dnia od ciepłego napoju, najlepiej woda z cytryną
- czasowe głodówki (oczyszczają również wątrobę)
- ograniczenie mięsa wieprzowego
- wprowadzenie większej ilości warzyw w postaci wyciskanych soków (najlepsze wchłanianie witamin)
- 400g owoców dziennie
- wprowadzenie przypraw m.in. kurkuma, kminek, siemię lniane
- odstawienie mleka krowiego
- zadbanie o spokój w głowie!
Życzę zdrowia ;)
Do ùzdrzeni